nelly furtado...

julicia

...kocham tą kobietę....

dziś zobaczyłam jej nowy teledysk SAI IT RIGHT... myślę sobie że to juz ostani teledysk z jej płytki - ( chyba na znak tego jest że odlatuje helikopterem p.s. ja zawsze mam wybujałą wyobraźnię jesli tyczy się oglądania teledysków pt. co autor mial na myśli ukazując to czy tamto)

brak słów... szalenie prosto... szalenie pięknie...

za album LOOSE.. nalezy jej się 6 z dużym plusemm..

ssszaman

wolalem ja we wczesniejszym wydaniu spiewajaca Try czy Childhood dream, ale i w nowym daje rade.

bugman

Maga_21_i_Gajorek

dokładnie album Loose:) świetny!!!!!!

mike

nelly to jedna z lepszych wokalistek na swiecie.
nowy album jest swietny, chciala podbic swiat i jej sie to udalo Exclamation

proponuje przerzucic ten topic do music Very Happy

Mirsza

a ja wolałam wczesniejsze dokonania pani nelly.

na codzien nie slucham takiej muzyki jak ostatnia jej płyta..

Madzienka

Zgadzam sie z Julcią. Ja dzis widziałam jej nowy teledysk. Przystanęłam żeby go zobaczyć i posłuchac tego kawalka. To juz 4 singiel z tej płyty i kazdy jest naprawdę dobry. Czas wybrać sie do sklepu po jej płytkę, ten teledysk utwierdził mnie w przekonaniu, że warto ją kupić . Jestem na zdecydowane tak. Exclamation

Fakt może troche późno, ale lepiej późno niż wcale Very Happy

jacob

Jak łatwo interesujący artysta w trybach przemysłu muzycznego może przekształcić się w coś przeraźliwie byle jakiego. Nelly Furtado to kolejny przykład na tę smutną prawidłowość. Wybrała tę samą drogę co Black Eyed Peas. Za cenę popularności sprzedała swoją indywidualność i naturalność, która wcześniej odróżniała ją od reszty popowych wokalistek. Drapieżny image wampa, skąpe ciuchy, zmysłowy taniec i teksty o erotycznych przygodach w klubach. Nawet śpiewa inaczej niż kiedyś, zatraciła swoja charakterystyczną manierę. Nie kupuję tej przemiany, na kilometr śmierdzi to machinacjami sztabu menedżerów, speców od wizerunku i grubych ryb z wytwórni płytowej. Nietrudno wyobrazić sobie korporacyjne zebranie, na którym sztywniaki w gajerach wyświetlają prezentacje zrobione w PowerPoincie, zatytułowane Co zrobić, żeby Nelly Furtado znowu sprzedała parę milionów płyt?.

Nie oznacza to, że "Loose" jest najgorszą popową płytą roku w sensie produkcji, melodii czy brzmienia - po to zatrudnia się drogich profesjonalistów, żeby wszystko pod tym względem było tip-top. Znalazła się w tym zestawieniu dlatego, że stanowi największe rozczarowanie. Furtado może zyskała nowych fanów, ale straciła jednocześnie wielu starych. W tym piszącego te słowa.

I jeszcze jedna uwaga, tak na marginesie. Mimo pozorów nowatorstwa i niecodziennych pomysłów wszystkie produkcje popowe z najwyższje pólki brzmią niemal identycznie, zlewając się w jedną, niesłuchalną papkę. Timbaland (producent "Loose") i The Neptunes muszą odejść, bo od wszechobecności ich producenckiej magii zbiera się na wymioty.

julicia

jacob.. masz rację... że sprzedała nam się NELLY... lecz.. popatrz na to z innej strony...

KAŻDY W JAKIS SPOSÓB SIĘ SPRZEDAJE...

napewno nelly wybrała tą drogę świadomie... cel: przebić się do szerszego grona ludzi...

i musisz przyznać: udalo jej się.. - bo choć niektórzy stwierdzili, że nie ma w niej tej naturalności - to jednak przybylo jej troche więcej fanów ... prawda?

a jeśli nie o fanów chodzi - to zawsze o pieniązki...

i tu jej się udał strzał w dziesiatkę...

mike

po co takie ostre slowa... sprzedala sie. sprzedaje sie mleko na targu i wisniewski <hahaha>

popostu chciala podbic swiat, bardziej wpasc w pamiac szerszej publicznosci i zrobila to co musiala:)
troszke zmienila styl, wdziela do wspolpracy obecnie jednych z najbardziej rozchwytywanych producentow i oto powstala plytka.

czy zla czy dobra to rzecz gustu Razz

wazne ze obecnie nelly jest 1 lidze na swiecie a jej plytka loose i wszytskie 4 single bija rekordy popularnosci na calym swiecie Smile

julicia

masz rację... zamiast słowa sprzedaje - można uzyć podbić świat... to ładniej brzmi.. i ma moc...haha

jacob

tia.....

Martkaa

świetna wokalista.a ten Jej ostatni album jest poprostu genialny Very Happy

Mirsza

no i ja niestety też się zgodzę z jacobem.

ssszaman

ostra wypowiedz. ale cos w tym jest. choc to nie jest tak ze całkiem zmieniła styl. singiel "All good thinks" kojazy sie troche z jesj starymi czasami. lepszymi czasami. kiedys sluchalem jej w domu. dzis tancze przy niej w klubach.